Jak przygoda to tylko w Warszawie Музыка: Tadeusz Sygietynski Слова: Ludwik Starski
W tym mieście codziennie od rana
Przeżywasz to samo, co kro:
Zdumienie, ulica nieznana,
Olśnienie, nieznany ci blok.
Dziś rano twe dłonie dziewczęce
Mieszały i wapno i piach.
Wieczorem olśnienie w kwiecistej sukience
Ładna jesteś jak, ładna jesteś jak... ach!
Припев:
Jak przygoda, to tylko w Warszawie, w Warszawie,
Jak Warszawa, to w maju, gdy kwitną bzy.
A jak tańczyć, to tylko walczyka w Warszawie,
Jak walczyk, to z panną taką jak ty!
Królu Zygmuncie! Powiedz nam, czyś Warszawę tak piękną jak dziś?
Jak przygoda, to tylko w Warszawie, w Warszawie,
Jak Warszawa, to w maju, gdy kwitną bzy.
A jak tańczyć, to tylko walczyka w Warszawie,
A jak walczyk, to z panną taką jak ty!
Krakowskie Przedmieście ku schodom,
Ku schodom ruchomym i w dół.
Przygodo, warszawska przygodo,
Gdzie szukać cię, jeśli nie tu.
Na rynku przygrywa muzyka,
Do tańca podaje nam takt,
To grają, chodź, prędzej, naszego walczyka.
Jak przygoda, to, jak przygoda, to... ach!