Песня защитников Музыка: Эдвард Олеарчик Слова: Эдвард Фишер
O, śpieszcie pod błękitne znaki,
Obrońcy świata z wszystkich stron!
Najeźdźca grozi nam atakiem
I ludobójczą wznosi broń.
Lecz serc odważnych nie przerazi,
Nie dotknie nas ni grom ni huk.
Wyrwiemy pocisk z rąk zbrodniarzy,
Od czujnych granic pierzchnie wróg.
Nie damy krwawym podpalaczom
Pod dom rodzinny ognia nieść.
Niech dzieci nasze już nie płaczą,
Nie przyjdzie z frontów smutna wieść.
Dojrzewa w polach plon zwycięski,
Wnet ludobójcza runie moc.
Na każdym miejscu kuli ziemskiej
Czuwajmy, bracia, w dzień i w noc.
Na próżno na Korei szańcach
Generał dżuma wszczepi jad:
Zwycięży wolny Koreańczyk
I kraj zamieni w żyzny sad.
Kwitnącej ziemi nikt nie spali,
Nie zrani jej morderczy cios.
Wyzwolił ludy Wielki Stalin,
I w naszych rękach jest nasz los!